strona g³ówna > 
wybierz miasto:
B C Æ D G K L £ N O P R S T W Z KONKURSY

Warszawa
Muzeum Narodowe
"Krzycz±c Polska! Niepodleg³a 1918"
26.10.2018 - 17.03.2019
Patronat „Arteonu”

Wystawa organizowana dla uczczenia 100-lecia odzyskania przez Polskê niepodleg³o¶ci. G³ównym za³o¿eniem ekspozycji jest skonfrontowanie artystycznych przedstawieñ wydarzeñ historycznych i politycznych z przemianami polskiej sztuki u progu odrodzonego pañstwa. W zbiorowej pamiêci Polaków obraz dramatycznych wydarzeñ, w wyniku których Polska odzyska³a niepodleg³o¶æ, jest niewyra¼ny, zatarty, w najlepszym razie zbudowany z wyobra¿eñ powsta³ych w krêgu sztuki legionowej, wokó³ postaci „ojców niepodleg³o¶ci” – Józefa Pi³sudskiego, Ignacego Jana Paderewskiego, Romana Dmowskiego – oraz ze starych fotografii i kronik filmowych. Intencj± organizatorów wystawy jest przybli¿enie obrazu tego chaotycznego, nieoczywistego i bolesnego okresu poprzez powsta³e w tamtym czasie (i nieco pó¼niej) dzie³a sztuki. Pokazane zostan± prace Jacka Malczewskiego, Zofii Stryjeñskiej, Tadeusza Makowskiego, Witolda Wojtkiewicza i wielu innych artystów zamieszka³ych na ziemiach polskich i poza nimi. Ukazany zostanie obraz wojny i walki o niepodleg³o¶æ Polski, jej g³ówni aktorzy, uwiecznieni na obrazach i w portretach Wojciecha Kossaka, Stanis³awa Fabijañskiego, W³adys³awa Wankiego, Leopolda Gottlieba, Henryka Weyssenhoffa. Bêdzie to te¿ opowie¶æ o udziale polskich artystów w dzia³aniach wojennych. Panoramie symboli patriotycznych, która kszta³tuje siê w tym okresie, towarzyszyæ bêdzie bogata prezentacja grafiki u¿ytkowej odradzaj±cej siê i odrodzonej Rzeczypospolitej: plakatów, znaczków i ulotek, dobitnych ¶wiadectw masowych ruchów patriotycznych i solidarno¶ciowych na terenach zamieszka³ych przez Polaków. Osobna czê¶æ wystawy zostanie po¶wiêcona wojnie polsko-bolszewickiej i jej obrazowi w sztuce i grafice propagandowej. Silnie zarysowane zostan± w±tki legionowe, postaæ Józefa Pi³sudskiego, a tak¿e motywy batalistyczne. Tematem zamykaj±cym wystawê bêdzie powstanie Sejmu. Kilkuset obrazom, rze¼bom i grafikom towarzyszyæ bêd± liczne dokumenty ¿ycia spo³ecznego i fotografie. W±tki niepodleg³o¶ciowe i patriotyczne zostan± przedstawione w perspektywie nowych, dynamicznie rozwijaj±cych siê tendencji artystycznych, które równie¿ w przysz³o¶ci bêd± kszta³towa³y nowoczesne oblicze odrodzonej Rzeczypospolitej, wyra¿aj±ce siê tak¿e w nowej identyfikacji wizualnej Pañstwa Polskiego. (Tekst kuratorski) 

Jacek Malczewski, „Hamlet polski – Portret Aleksandra Wielopolskiego”, 1903, olej, p³ótno, 100 × 148 cm,fot. Piotr Ligier, © Muzeum Narodowe w Warszawie

[zwiñ]

   »

W lutowym „Arteonie” wystawê „Wielka Wojna”, odbywaj±c± siê w Muzeum Sztuki w £odzi, recenzuje Agnieszka Salamon-Radecka. Jerzy Fober z kolei prezentuje sylwetkê i rze¼biarsk± twórczo¶æ Stanis³awa Kulona. Prezentacjê „Trzy pocz±tki – 1918, 1945, 1989” we wroc³awskim Muzeum Architektury omawia Karolina Majkowska. W stulecie Bauhausu seriê przybli¿aj±c± szko³ê Waltera Gropiusa i fenomen tego ruchu inauguruje Wojciech Delikta. Aleksandra Sikorska komentuje premierê filmu dokumentalnego „Walka: ¿ycie i zaginiona twórczo¶æ Stanis³awa Szukalskiego”.
Ponadto w najnowszym „Arteonie” w rubryce „Zaprojektowane” ¶rodowisko wroc³awskich artystów sztuk u¿ytkowych omawia Julia B³aszczyñska. W „Archiwum” o wystawie „Advancing American Art” z 1947 roku pisze Diana Stelowska. Z kolei w dziale „Sztuka m³odych” Marcin Krajewski przedstawia graficzkê Ewelinê Ko³akowsk±, a Aleksandra Kargul – Magdalenê Obsadn±. W lutowym „Arteonie” tak¿e inne recenzje i artyku³y oraz aktualia i sta³e rubryki.

Ok³adka: Stanis³aw Ignacy Witkiewicz, „Walka (R±banie lasu)”, 1921-1922, farby olejne, p³ótno, Muzeum Sztuki w £odzi

 

Wspólne do¶wiadczenie
„Wielka Wojna” w Muzeum Sztuki w £odzi
Agnieszka Salamon-Radecka

Do 17 marca w ³ódzkim Muzeum Sztuki mo¿na ogl±daæ wystawê zatytu³owan± „Wielka Wojna”. Na ekspozycji zgromadzono „ró¿ne manifestacje” pierwszej wojny ¶wiatowej w sztuce. Celem prezentacji, zgodnie z za³o¿eniami kuratorów, by³o uwypuklenie i zwrócenie uwagi na „szczególny charakter tego konfliktu zbrojnego w historii ludzko¶ci”. Punktem wyj¶cia za¶ by³a obserwacja ró¿nic w przedstawianiu wydarzeñ z lat 1914-1918 w twórczo¶ci artystycznej przedstawicieli stron konfliktu. Mimo ¿e zasadnicza odmienno¶æ rysuje siê pomiêdzy Europ± Zachodni±, której wojna przynios³a generalnie zniszczenie przedwojennego staus quo, a Europ± ¦rodkowo-Wschodni±, gdzie dominowa³ jej niepodleg³o¶ciowy lub te¿ rewolucyjny aspekt, na poziomie ludzkim – dla wszystkich jej uczestników – by³o to porównywalnie wstrz±saj±ce do¶wiadczenie. Próba przedstawienia za po¶rednictwem sztuki owego indywidualnego, ludzkiego do¶wiadczania wojny jest tak naprawdê g³ównym tematem ³ódzkiej wystawy.

Alexej Jawlensky, „Wielkie milczenie nr 6”, 1918-1919, olej, tektura, Muzeum Sztuki w £odzi

Artyku³ dostêpny w wydaniu drukowanym

Rze¼ba wiarygodna
Stanis³aw Kulon – dossier
Jerzy Fober

Dzisiaj emerytowany ju¿ profesor Wydzia³u Rze¼by warszawskiej Akademii Sztuk Piêknych, mieszka i tworzy w podwarszawskich £omiankach, pracuj±c (co jest dla niego charakterystyczne) nad kilkoma rze¼bami równocze¶nie. Obok kameralnych etiud rze¼biarskich, jak „Ukrzy¿owania” wpisane w „korony drzew” i kolejne wersje „Opiekunek”, powstaj± realizacje monumentalne, utrzymane w ponadnaturalnej skali cz³owieka, okre¶lone wielko¶ci± wybranego pnia lub m±drze i wra¿liwie ³±czone z kilku mniejszych fragmentów. Stosowane wcze¶niej zestawienia drewna z metalem lub surowym sznurem, Kulon z czasem zast±pi³ kawa³kami p³ótna, wype³niaj±cymi naturalne pêkniêcia, i zdecydowanym, mniej lub bardziej intensywnie u¿ywanym kolorem. Systematycznie powraca tak¿e do zainicjowanego w 1991 roku tematu „Drogi krzy¿owej”, tworz±c jego kolejne wersje, poszerzone o ogólnonarodowy wymiar tak¿e w formie rysunków i delikatnych obrazów na szkle. Jednak, jak sam pisa³ w 1970 roku: „Moj± form± wypowiedzi jest rze¼ba. Pragn±³em i w dalszym ci±gu pragnê wypowiadaæ siê t± form± o wszystkich swoich niepokojach, rado¶ciach, fascynacjach, zw±tpieniach i refleksjach powsta³ych na styku dwóch ¶wiatów: ¶wiata otaczaj±cego mnie-nas i ¶wiata mojego, wewnêtrznego”.

Stanis³aw Kulon, „Przy krzy¿u”, 2000, fot. Krzysztof Pêczalski, kolekcja Galerii Wspó³czesnej Sztuki Sakralnej w Kielcach

Artyku³ dostêpny w wydaniu drukowanym

„Trzy pocz±tki...”, a co dalej?
„Trzy pocz±tki – 1918, 1945, 1989” we wroc³awskim Muzeum Architektury
Karolina Majkowska

Zaprojektowanie wystawy po¶wiêconej architekturze jest nie lada wyzwaniem. Sam budynek to kwestia wielu wypadkowych – czasu, w którym powstaje, funkcji, jak± ma spe³niaæ, otoczenia, w jakim siê znajdzie. Jak wiêc przedstawiæ to wszystko w kompleksowy, sumienny, a zarazem przystêpny sposób, by nie zanudziæ zwiedzaj±cego? Same zdjêcia nie wystarcz±, bo nie zawsze dostrze¿e siê wszystkie istotne elementy. Tekst? Nie ka¿dy przystanie i przeczyta kilometr suchego, encyklopedycznego wywodu. Makieta? Jest czasoch³onna, miejsco¿erna, a w dodatku nie odda wszystkich istotnych elementów i detali. Na po³±czenie tych wszystkich sposobów zdecydowali siê twórcy wystawy „Trzy pocz±tki –1918, 1945, 1989”, prezentowanej we wroc³awskim Muzeum Architektury. Wybrawszy trzy wa¿ne w historii Polski daty, twórcy wystawy postanowili pokazaæ, jak wygl±da³a architektura prze³omów, zak³adaj±c, ¿e to w³a¶nie na fali podnios³ych wydarzeñ realizuje siê tê warto¶ciow±. „Architektura powstaje zwykle gdzie¶ pomiêdzy tym, kim jeste¶my, a tym, kim chcieliby¶my byæ” – mówi± na wstêpie. Czy ta teza nie jest postawiona na wyrost?

¯oliborz – koncepcja zabudowy wed³ug projektu Antoniego Jawornickiego, fot. M. £anowiecki, materia³y prasowe Muzeum Architektury we Wroc³awiu

Artyku³ dostêpny w wydaniu drukowanym

Wiek Bauhausu
Stulecie szko³y Waltera Gropiusa
Wojciech Delikta

Rok 2019 up³ynie pod znakiem Bauhausu. Mija w³a¶nie wiek od chwili ufundowania uczelni, która na kartach historii sztuki zapisa³a siê jako jeden z najbardziej wp³ywowych oraz inspiruj±cych o¶rodków my¶li i praktyki artystycznej. Niemieckie muzea, rozsiane od Berlina po Münster i od Hamburga po Monachium, organizuj± wystawy, konferencje, spektakle i inne wydarzenia, celebruj±ce stulecie szko³y Waltera Gropiusa. Oprócz monograficznych pokazów prac Lyonela Feiningera, Alfreda Ehrhardta, Otto Muellera czy Aenne Biermann, odbêd± siê równie¿ ekspozycje przenikaj±ce wszystkie aspekty bauhausowej dydaktyki, m.in. balet i teatr eksperymentalny, fotografiê, teoriê widzenia i koloru, dizajn czy sztukê ¶wiat³a i ruchu. Hucznym obchodom w Niemczech wtóruj± wystawy w innych krajach, odzwierciedlaj±ce miêdzynarodowy zasiêg Bauhausu. Ju¿ w ubieg³ym roku rocznicê zwiastowa³y prezentacje w Chicago, Moskwie, Londynie, São Paulo, a nawet Lagos. Niebawem rotterdamskie Museum Boijmans Van Beuningen zg³êbi powi±zania Bauhausu z holenderskim De Stijlem („Netherlands – Bauhaus. Pioneers of a New World”), natomiast w Harvard Art Museums przypomniana zostanie historia miêdzyakademickiej wspó³pracy – „The Bauhaus and Harvard”. Trudno wymieniæ wszystkie inicjatywy, sk³adaj±ce siê na ten wielki jubileusz. Globalna skala przedsiêwziêcia i autorytet zaanga¿owanych w niego instytucji potwierdzaj± jedynie, jak istotnym fenomenem by³ Bauhaus.

Die Bauhaus-Kapelle (T. Lux Feininger: Klarinette, Waldemar Alder: Trompete, Ernst Egeler: Schlagzeug, Clemens Röseler: Posaune, Friedhelm Strenger: Klavier), Dessau 1930, ¼ród³o: Bauhaus-Archiv / Museum für Gestaltung, Bauhaus100

Artyku³ dostêpny w wydaniu drukowanym

St(r)ach z Warty?
„Struggle. The Life and the Lost Art of Szukalski”
Aleksandra Sikorska

Przebywaj±cy w 1925 roku w stolicy Francji rze¼biarz Stanis³aw Szukalski pisa³ w jednym z listów do ksiêdza Stanis³awa Szpietowskiego: „Chcê tutaj wszystkie moje wyroby przewie¼æ na wystawê z zamku warszawskiego, by w Polsce w ten sposób sobie utworzyæ mo¿no¶æ do pracy, kiedy obcy poklepi± po g³owie, bo to jest »swoim« potrzebne”. Ta drobna z³o¶liwo¶æ dobrze podsumowuje dzisiejsz± atmosferê wokó³ Szukalskiego. Od 21 grudnia 2018 roku na platformie Netflix dostêpny jest film dokumentalny „Struggle. The Life and the Lost Art of Szukalski”, po¶wiêcony osobowo¶ci, a w znacznie mniejszym stopniu sztuce Stanis³awa Szukalskiego. Eksponowanie przede wszystkim charakteru twórcy jest znamienne tak¿e dla innych przedsiêwziêæ skoncentrowanych wokó³ jego twórczo¶ci. Elektryzuj±ce wzmianki o ekscentrycznej osobowo¶ci rze¼biarza powracaj± w ka¿dym tek¶cie, w którym jest wspominany, wystarczy zajrzeæ choæby do rozmaitych recenzji niedawnej wystawy „Pó¼na polsko¶æ” w CSW Zamek Ujazdowski, na której sztuka Szukalskiego zosta³a przedstawiona w krzywym zwierciadle idei sztuki narodowej. Na oryginalne pogl±dy artysty sk³ada³y siê m.in. neopogañskie sympatie, a tak¿e – stanowi±cy ich konsekwencjê – antysemityzm, podkre¶lany dzi¶ znacznie czê¶ciej ni¿ towarzysz±cy mu antykatolicyzm. Obok osobliwego charakteru i pogl±dów, obecnie do Szukalskiego przyci±ga tak¿e fakt, ¿e nie kto inny jak Leonardo DiCaprio, którego z zapomnianym rze¼biarzem podobno ³±czy³a silna wiê¼ emocjonalna, przyczyni³ siê do powstania filmowego dokumentu. O ile nie szokuje mnie – trzeba przyznaæ – wybiórcze eksponowanie zapatrywañ Szukalskiego, o tyle niepokoj±ce (i nieco ¶mieszne) wydaje mi siê powo³ywanie na „autorytet” hollywoodzkiego aktora jako prawodawcy szczególnego dowarto¶ciowania Szukalskiego-artysty.

Stanis³aw Szukalski, „Cecora”, 1927, alabaster, 42 x 24,5 x 19,5 cm, nr inw. Dep.MKr 52, Muzeum Narodowe w Warszawie, depozyt z kolekcji Marka Macio³owskiego

Artyku³ dostêpny w wydaniu drukowanym

Przerwany sukces dyplomacji
Wystawa „Advancing American Art” z 1947 roku
Diana Stelowska

Celem wystawy by³o pokazanie, ¿e USA to co¶ wiêcej ni¿ materialistycznie nastawione mocarstwo. Dodatkowo sztuka wspó³czesna mia³a unaoczniæ komunistom wolno¶æ, w jakiej ¿yj± i tworz± arty¶ci w Stanach. Wystawa porównywana by³a do kampanii reklamowej z precyzyjnie okre¶lon± grup± docelow±, któr± mia³y byæ „¶wiadome artystycznie, opiniotwórcze grupy, z ró¿nych krajów, których poparcie jest rozproszone i mo¿e tworzyæ pozytywny odbiór amerykañskiej sztuki”. Jednak w tym samym czasie w Stanach po protestach Ligi Profesjonalnych Artystów Amerykañskich, okre¶laj±cych przedstawion± na wystawie sztukê jako na¶laduj±c± europejsk±, magazyn „Look” oraz prawicowe media nale¿±ce do koncernu wydawniczego Hearsta przedstawi³y czê¶æ z prezentowanych obrazów jako obra¼liwe dla amerykañskiej sztuki. W Kongresie sugerowano, ¿e by³a to sztuka lewicowa i marksistowska.

Reklama aukcji obrazów z wystawy „Advancing American Art”, magazyn „Life”

Artyku³ dostêpny w wydaniu drukowanym

Ewelina Ko³akowska: Absolutna samotno¶æ jest podstaw±
Sztuka m³odych
Oprac. Marcin Krajewski

Sk±d czerpiesz inspiracje?
Moje w³asne uczucia w po³±czeniu z emocjami s± kreatorami obrazu. Poszukujê przeciwnych, lecz uzupe³niaj±cych siê si³. S± to pierwiastki mêskie po³±czone z kobiecymi. Wszystko ma swoje przeciwieñstwo, jednak nigdy ca³kowite, a jedynie wzglêdne, st±d próba przedstawienia procesu prowadz±cego do stawania siê jedno¶ci±. Mimo tych ekstremalnych skrajno¶ci, obie jednostki s± pe³ne pragnienia siebie nawzajem i stapiaj± siê w jedno¶æ, a granica miêdzy nimi siê zaciera. Jedno nie mo¿e istnieæ bez drugiego, tak jak ¶wiat³o bez ciemno¶ci czy ¶mieræ bez ¿ycia. Interesuje mnie naturalny, autonomiczny proces, przebiegaj±cy bez udzia³u ¶wiadomo¶ci i refleksji, polegaj±cy jedynie na bezgranicznej potrzebie siebie nawzajem, ci±g³ej têsknocie, która materializuje siê podczas po³±czenia obu pierwiastków.

Ewelina Ko³akowska, „Lm 2”, 2017, tech. mieszana na p³ótnie, 70 x 90 cm, dziêki uprzejmo¶ci artystki

Artyku³ dostêpny w wydaniu drukowanym

Reakcja na dotyk
Ewelina Ko³akowska
Marcin Krajewski

Ewelina Ko³akowska kre¶li przed widzem opowie¶æ o ludzkiej cielesno¶ci. W swoich, konsekwentnie pozbawionych koloru, pracach graficznych i malarskich przedstawia cia³a w relacji, cia³a w procesie, dr¿±ce z podniecenia, rozkoszy, naprê¿one, spiête lub wiotkie, bezw³adne, unoszone w górê przez czyje¶ silne rêce, pary cia³ spl±tanych ze sob± wszystkimi cz³onkami tak ¶ci¶le, ¿e tworz± nowe, autonomiczne, zagadkowe hybrydy. Twarze, je¶li w ogóle s± widoczne, wykrzywia grymas podniecenia, d³onie – mêskie i ¿ylaste – ¶ciskaj± kobiec± sylwetkê. Rêce splataj± siê z nogami, skóra ¶ci¶le przylega do skóry. Cia³o kreowane przez Ko³akowsk± ³aknie dotyku, u¶cisku, pieszczot. Swoje spe³nienie odnajduje w fizycznej unii z innym cia³em. Lub cia³ami.

Artyku³ dostêpny w wydaniu drukowanym

Magdalena Obsadna: Wolno¶æ tworzenia
Sztuka m³odych
Oprac. Aleksandra Kargul

Sk±d czerpiesz inspiracje?
Inspiruje mnie wszystko, co mnie otacza – emocje i obrazy, które towarzysz± mi w ¿yciu codziennym. Szczególne miejsce zajmuj± sesje zdjêciowe, publikowane w magazynach (czasem wystarczy jeden rzut oka na zdjêcie i pewien ukazany na nim gest czy ruch ju¿ okre¶la zarys ca³ej nowej pracy). Jestem tak¿e wyczulona na kolor – w tym przypadku inspiracji dostarcza mi przede wszystkim moja codzienna praca architekta.

Magdalena Obsadna, bez tytu³u, 2018, digital collage, dziêki uprzejmo¶ci artystki

 

Artyku³ dostêpny w wydaniu drukowanym

Instagram now?
Magdalena Obsadna
Aleksandra Kargul

Prace Magdaleny Obsadnej raz zobaczone, na d³ugo zapadaj± w pamiêæ. Kompozycje z³o¿one z nak³adaj±cych siê na siebie i przenikaj±cych fragmentów rzeczywisto¶ci – kobiecych cia³, przede wszystkim r±k i d³oni, upozowanych w gestach wyjêtych wprost z modowych sesji i wybiegów, wycinków gwiezdnych konstelacji, udrapowanych tkanin, tropikalnych ro¶lin i dzie³ sztuki – zdaj± siê pulsowaæ lub zataczaæ ko³a. Wszystko to uzupe³nione wibruj±cym kolorem, takim jak fuksja, pastelowy ró¿, ceglana czerwieñ czy szmaragdowa zieleñ, przeciwstawionym kontrastowym i nadaj±cym g³êbiê ca³o¶ci czerni i bieli. Jednocze¶nie wyraziste i delikatne, powszechnie okre¶lane s± mianem „kobiecych” czy „intymnych”, nie te jednak terminy – jak s±dzê – dookre¶laj± ich prawdziwy charakter i wyja¶niaj± stale rosn±c± popularno¶æ.

 

Artyku³ dostêpny w wydaniu drukowanym

Graficzne szk³o
Zaprojektowane - Wroc³awska Szko³a S.
Julia B³aszczyñska

Pod koniec ubieg³ego roku, podczas aukcji designu w warszawskiej Desie, butla Alicja projektu Zbigniewa Horbowego, wykonana w³a¶nie ze szk³a sodowego „antico” uzyska³a wysok± cenê m³otkow± dziewiêæ tysiêcy z³otych. Od kilku lat obserwujemy systematyczny wzrost cen szklanych naczyñ z okresu PRL, ale to, co wydarzy³o siê na aukcji zorganizowanej z okazji stulecia niepodleg³o¶ci Polski, przesz³o naj¶mielsze oczekiwania. Nawet dom aukcyjny, w którym odbywa³a siê licytacja, nie spodziewa³ siê tak wysokiego wyniku, ustalaj±c estymacjê na 1500 – 2000 z³otych. Popularno¶æ szkie³ Horbowego do niedawna nie mia³a sobie równych. Ostatnio powoli do³±czaj± do niego Jan Sylwester Drost, Micha³ Diament czy Ludwik Kiczura. Wszyscy wykszta³ceni we Wroc³awiu, czyli szkole-mateczniku, dziêki któremu powsta³o wyj±tkowe zjawisko zwane m.in. Wroc³awsk± Szko³± S. Szk³o „antico” jest w³a¶nie jedn± z charakterystycznych cech tego specyficznego nurtu w polskiej sztuce u¿ytkowej.

proj. Zbigniew Horbowy, butla Alicja, fot. Pawe³ Bobrowski, zdjêcie pochodzi z archiwum DESA UNICUM. Obiekt by³ oferowany na aukcji „Design. Polska Sztuka Stosowana 1918-2018”

Artyku³ dostêpny w wydaniu drukowanym

Jan Fejkiel, „Jerzy Panek Ergo sum”
Recenzja ksi±¿ki
Jêdrzej Krystek

11 grudnia 2018 roku up³yn±³ wiek od narodzin polskiego grafika i malarza, najbardziej znanego ze swoich realizacji drzeworytniczych – Jerzego Panka. W zwi±zku z powy¿szym w krakowskiej Jan Fejkiel Gallery odby³a siê jubileuszowa wystawa dzie³ artysty, która powsta³a we wspó³pracy z Gisel± Burkamp – historykiem i krytykiem sztuki, kuratorem wystaw Jerzego Panka w Niemczech, wdow± po Dieterze Burkampie, autorze monumentalnego katalogu dzie³ artysty „Jerzy Panek-Werkverzeichnis der Grafischen Arbeiten 1939-1993 (Jerzy Panek. Spis prac graficznych 1939-1993)” z 1995 roku, zawieraj±cego opisy i reprodukcje 584 dzie³ artysty.
Omawiana w niniejszym tek¶cie pozycja (wydana przez Jan Fejkiel Gallery) nie jest w swym zakresie, co zrozumia³e, dzie³em tak pojemnym – nie mo¿na jej jednak odmówiæ inklinacji monograficznych, znacz±co wykraczaj±cych poza ramy katalogowego wydawnictwa. Autor (w osobie sternika wy¿ej wspomnianej galerii) w swym przekrojowym szkicu pochyli³ siê nad problematyk± autoportretu w twórczo¶ci Panka.

Jan Fejkiel, „Jerzy Panek Ergo sum”, Jan Fejkiel Gallery 2018, ss. 159

 

Artyku³ dostêpny w wydaniu drukowanym